|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 14.04.07, 7:38PM Temat postu: Kwiaty |
|
|
Jako, że kocham kwiaty, w tym roku postanowiłam stanowczo, że zrobię sobie własną grządkę [mieszkam na wsi, a wcześniej babcia mi nei pozwalała, jako że ona zajmuje się tą pozostałością po gospodarstwie i uważała, że jestem za młoda :mrgreen: ]... A jako, że kocham Anię - postanowiłam posadzić tam kwiaty bliskie zarówno jej, jak i memu sercu. Zdecydowałam się już na fiołki i konwalie. No i teraz przejdźmy do sedna. Może wyłapaliście nazwy jakichś kwiatów, których ja w książce nie zauważyłam? Albo po prostu macie jakieś ulubione kwiaty, które nadawałyby się do zasadzenia? Jeśli tak - piszcie, bardzo by mi to pomogło.
Ps. A potem temat można przekształcić na dyskusję o ulubionych kwiatach, ich rodzajach, itp. :mrgreen:
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 15.04.07, 7:10PM Temat postu: |
|
|
Hmmm... Ja mam działkę w Krakowie, dość pokaźnych rozmiarów i mama tam sadzi najczęściej róże, suchołuski (są to kwiaty "suche", kiedy je zerwiesz zachowują się jak sztuczne kwiaty, bardzo ładne), teraz na wiosnę mamy żonkile, a później swoje oczy będziemy cieszyć tulipankami. Ale to zależy od gustu każdej ogrodniczki :)
Z kwiatami kojarzy mi sie książka "Ania na Uniwersytecie", gdzyż tam, w Ustroniu Patty rosły przepiękne... no właśnie... kwiaty (muszę sprawdzić jakie).
Pamiętam również, że Ania na promocję od Roy'a Gardnera dostała fiołki, tak piękne, że chciała je już przypiąć, lecz oczy jej skierowały się ku świeżym i pachnącym konwaliom od Gilberta. Oczywiście wybrała te drugie kwiaty :)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szymon
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 1196
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: 15.04.07, 7:21PM Temat postu: |
|
|
Dla mnie kwiaty kojarzą się z "Doliną Tęczy" i z konwaliami które Jim i Walter przynosili Ani ;). No i "Ania z Zielonego Wzgórza" i lilia która siedziała we włosach ani podczas odgrywania "Lady of Shalot".
No a, że jestem chłopakiem do kwiatków nie przywiązuję większej uwagi. Ale takie konwalie prosto z lasu bardzo ładnie pachną (można je posiać na grządce) a żółte kaczeńce prosto z rzeki albo potoku to ładnie wyglądają we flakonie ;).
Ostatnio zmieniony przez Szymon dnia 11.05.08, 11:25AM, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 16.04.07, 2:43PM Temat postu: |
|
|
Jeżeli chodzi o mnie, to najbardziej kocham fiołki, stokrotki i konwalie:) są czarujące! I takie niewinne. Wiadomo, że kobiety kochają róże, ale ja jednak obstawiam za fiołkami:) kojarzą mi się z wczesnym dzieciństwem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 16.04.07, 5:21PM Temat postu: |
|
|
Ja też ubóstwiam fiołki, kaczeńce, stokrotki i głónie tego typu kwiaty... Róze też są oczywiście przepiękne ale raczej nei w moim stylu.
Szymoneq-fajnie to brzmi, "lilia, która siedziała Ani we włosach :mrgreen: "
Tulipany wydają mi się trochę hmm.. jakby to ująć... Przepyszne :)
A teraz przypomniały mi się jeszcze lwie paszcze.
A jakie kwiaty rosły w ogrodzie Hester Gray?
EDYCJA, 20 kwiecień, 23.00
Kupiłam jeszcze maciejkę i lwie paszcze :) Zobaczymy, co z tego wyjdzie, mam nadzieję że coś ładnego :mrgreen:
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 21.04.07, 9:58PM Temat postu: |
|
|
PIERWIOSNKI koniecznie! W mojej wersji Jim zawsze zrywał mamie pierwiosnki. Tylko chyba trochę trudno je zdobyć.
A w Ustroniu Patty znalazł się chyba wrzos ("Wrzos! Czy wrzos rośnie w Ameryce!?" dziwiły się koleżanki, gdy Priscilla im to zakomunikowała).
[b]Lucy,[/b] to może nie rozdrabniaj się i od razu idź na całość, i zasadź sobie piękny kanadyjski klon!
[img]http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/jesien02/klon.jpg[/img]
Uwaga, konwalie są trujące (to tak na wypadek, gdyby komuś zachciało się je jeść.. albo miałabyś w pobliżu małe dzieci czy nawwt zwierzęta - pieski potrafią być bardzo głupie).
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 29.04.07, 4:28PM Temat postu: |
|
|
Problem w tym, że moja "działeczka" wygląda mniej więcej tak:
[link widoczny dla zalogowanych]
mam już dwa drzewa, z którymi i tak mam problem, bo mi będą słońce zasłaniały przez większość dnia :mrgreen:
Więc niebardzo gdzie mam jakieś drzewko zasadzić... No i chciałabym jeszcze kupić lawendę, ale nigdzie nie mogę znaleźć. Niewiecie, czy gdzies przez internet nie można kupić?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 29.04.07, 4:41PM Temat postu: |
|
|
Lawenda? Musisz się bardzo spieszyć.
Zazwyczaj zasiewa się ją w małych doniczkach albo pojemnikach w kwietniu, a w maju przesadza na grządki (roślinki mają po 5 cm). Można ją spokojnie kupić w sklepach zielarskich albo w... aptekach - bo ma właściwości lecznicze, jeśli jest odpowiednio przygotowana.
Nie wiem, czy ma sens kupowanie przez internet, bo cena torebeczki nasion oscyluje wokół 1.50 zł, i koszt przesyłki byłby wyższy niż samych nasion.
[url=http://sklep.ogrodnicy.pl/product_info.php?products_id=1017] LINK [/url]
A wracając jeszcze do prymulek, czy pierwiosnków, może poszukaj w marketach ogrodniczych i okołoogrodniczych (ja mam pod reką Castoramę). Są tam roślinki dobrej jakości (czyli sadzonki droższe niz 3 zł; tańsze to podróbka i 'masówka')
Znalazłam cytat z 'Ani z Avonlea', dotyczący ogrodu Heleny Gray.
[quote="LMM napisała / "][P]rzed nimi zaś, otoczony bukami i świerkami, widniał mały ogródek lub coś, co kiedyś było ogródkiem. Okalał go rozsypujący się mur kamienny, porośnięty mchem i trawą. Można było jeszcze odróżnić ślady dawnych ścieżek. Przez środek ciągnął się szpaler krzaków różanych, a z jednego brzegu sznur wisien osypanych śnieżnobiałym puchem. Cały ogród tonął w morzu białych i żółtych narcyzów, wśród których gdzieniegdzie wychylały się kępki soczystej, szmaragdowej trawy.[/quote]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 19.05.07, 8:46PM Temat postu: |
|
|
Kwitną teraz u mnie w ogrodzie irysy. Bardzo kocham te kwiaty. Mają takie intensywne kolory - błękity i fiolety! Kojarzą mi się bardzo dobrze, gdyż pamiętam, że kiedy byłam mała zawsze dawałam mamie irysy z okazji Dnia Matki!:-)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 20.05.07, 10:02AM Temat postu: |
|
|
Konwalie już sie zaczynają rozwijać. Posadziłam maciejkę, która już powoli wschodzi, lwie paszcze, niezapominajki i lawendę. Stokrotki już kwitną :mrgreen:
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|