Rozmowy.

Gość · Wysłany: 28.12.07, 7:58PM Temat postu:

Wiesz co Szymon , ja się rozczarowałam. Myślałam , że jesteś naprawdę wyjątkowym chłopakiem ( takich może znam z dwóch w życiu) a tu taka niespodzianka. Niestety , nieprzyjemna.

Ja nie mam zamiaru przed 18 spożywać alkoholu. Na szczęście mam taką klasę , że może z 2 osoby (na 32) palą lub piją. Nikt nie namawia, nikt się nie śmieje całkowity spokój..

------

Dzisiaj byłam na wielkich zakupach ;) . Nie będe się chwalić co kupiłam , ale jestem ogromnie zmęczona. Nawet się nie domyślacie jaką ogromną trudność sprawia przymiarka ubrań bez jednej ręki.

Cały dzień myślałam , jakie będą dalsze losy Scarlett O'Hara

Szymon · Wysłany: 28.12.07, 8:02PM Temat postu:

No właśnie między innymi temu też to powiedziałem. Nie chcę, żeby ktoś sobie wyobrażał mnie sobie za jakiegoś boga. Ja też jestem człowiekiem - trochę zwykłym, trochę niezwykłym :).
Jeśli ktoś się mną rozczarował, to mi przykro ;].

Gość · Wysłany: 28.12.07, 8:49PM Temat postu:

[quote]Nawet się nie domyślacie jaką ogromną trudność sprawia przymiarka ubrań bez jednej ręki.
[/quote]

Biedna Izaniu, rozumiem Cię doskonale, bo trzykrotnie łamałam lewą rękę - tak to jest, jak się jest Aniulką i za dużo się skacze po drzewach i nie tylko.

A tak w ogóle to muszę się z Wami na krótki czas pożegnać, bo jutro rano jadę w Bieszczady na wyprawę sylwestrową ze znajomymi z duszpasterstwa akademickiego. W planie mamy co najmniej 3 wycieczki górskie, w tym jedną w noc z 31.12.2007 na 01.01.2008, a oprócz tego dzień skupienia - zdaje się, że w poniedziałek.
Wracamy do Krakowa w środę albo w czwartek - jeszcze dokładnie tego nie wiem. Żałuję tylko, że sobie nie potańczę, no ale w sobotę 5.01 będzie XVII Bollywood Party w Krakowie, więc zakładam sari i jak zwykle nie będzie można mnie ściągnąć z parkietu :D

Gość · Wysłany: 28.12.07, 9:03PM Temat postu:

Hmm... widzę,że wrze tutaj od dyskuji na temat alkoholu! :)
To prawda,alkohol jest dla ludzi i raczej nie widzę w tym nic złego,jeśli człowiek poprostu delektuje się tym,a nie upija...
Pamiętam,jak kiedyś <kilka lat temu> poprosiłam rodziców,aby dali mi choć troszke skosztować piwa,byłam bardzo ciekawa smaku.I powiem,że kiedy skosztowałam,to sam zapach i smak mnie po prostu odrzucił...o[color=red]h[/color]yda wg mnie... Myślę,że to dobrze,jesli rodzice nie zabraniają zakosztować odrobiny alkoholu,bo przez zakazy potem większość mlodzieży będzie do tego ciągnąć w przyszłości,a to niedobrze...
Ja np.powiem,że herbatką z rumem nie pogardzę :lol:
Jest przepyyszna ;).Winko czerwone tez jest b.dobre,choć piję baardzo rzadko.Ostatnio chyba sobie kosztowałam jakiś rok temu ;) Zresztą te moje picie zawsze kończy się tylko na jednym góra dwóch łykach,nie więcej... ;)
A tak,to z większością się zgadzam,że upijanie się,picie dla szpanu jest po prostu żenujące.U mnie wiele chłopaków w klasie pije,dziewczyn takich w szkole tez nie brakuje.Ale mnie do tego nie ciągnie i ciągnąć z pewnością nie będzie. ;)
A papierosy,czy narkotyki to jeszcze gorsze jak alkohol,nigdy,przenigdy po to nie sięgnę... ;)

A tak z innej beczki,to co porabiacie ciekawego? ;) Ja sobie właśnie rozmawiam na gg,piszę na forach i słucham rożne piosenki na youtube.. ;) a Wy?

Gość · Wysłany: 28.12.07, 9:11PM Temat postu:

Życzę Ci Aniulko wspaniałej wyprawy i zabawy! :D

A teraz własnie siedzę sobie trochę na gg, czasem zajrzę na forum, po różnych stronkach latam, ale generalnie czytam książkę. Taki leniwy wieczór. Zastanawiam się nad jakimś filmem...

Gość · Wysłany: 28.12.07, 9:21PM Temat postu:

[quote="Aniulka"]A tak w ogóle to muszę się z Wami na krótki czas pożegnać, bo jutro rano jadę w Bieszczady na wyprawę sylwestrową ze znajomymi z duszpasterstwa akademickiego. W planie mamy co najmniej 3 wycieczki górskie, w tym jedną w noc z 31.12.2007 na 01.01.2008, a oprócz tego dzień skupienia - zdaje się, że w poniedziałek.
[/quote]

Zabierz mnie ze sobą. Kocham Bieszczady jak i wszystkie pasma górskie. Będziesz chodziła po górach, ale masz fajnie i to w nocy... (rozmarzyłam się) :) Pozdrów Bieszczady ode mnie i Zalew Soliński też i Tarnicę jak będziesz w jej okolicy :)
Życzę wspaniałej zabawy i mile spędzonego czasu:)

[quote="Angela"]Pamiętam,jak kiedyś <kilka lat temu> poprosiłam rodziców,aby dali mi choć troszke skosztować piwa,byłam bardzo ciekawa smaku.I powiem,że kiedy skosztowałam,to sam zapach i smak mnie po prostu odrzucił...ochyda wg mnie... [/quote]

Ja też nienawidzę piwa i jego zapachu. Nie wiem co można lubić w jego gorzkim smaku. Chyba, żeby dodać soku malinowego to ewentualnie można wypić.

[quote="Angela"]A tak z innej beczki,to co porabiacie ciekawego? ;) Ja sobie właśnie rozmawiam nagg,piszę na forach i słucham rożne piosenki na yutube.. ;) a Wy?[/quote]

Aktualnie siedzę przed komputerem i piszę pracę kontrolną, w przerwach zerkam na forum lub wyszukuję różnych ciekawostek w Googlach :)

Szymon · Wysłany: 28.12.07, 9:21PM Temat postu:

No i znowu wracamy na lżejsze tematy :). Hm... no więc ja teraz siedzę sobie na forum i słucham radia ;).

Gość · Wysłany: 28.12.07, 9:29PM Temat postu:

Aniulko,ja też chcę,zabierzesz mnie ze sobą? :D
A tak na poważnie,to zyczę udanej wyprawy ;).

Hmm... kto z Was zostaje w domu na sylwestra?Ja jak do tej pory nie otrzymałam żadnego zaproszenia,więc najprawdopodobniej posiedzę sobie w domu w dresiku przed telewiorkiem,albo komputerkiem... ;)
Może jak jest takich osób tutaj więcej,to urządzimy sobie forumową imrezkę? Co wy na to? ;> ;)

Szymon · Wysłany: 28.12.07, 9:52PM Temat postu:

Ja zostaję w domu, plany na imprezkę nie wypaliły :P.

Hm... co do imprezki to owszem :). Możemy się wbić na chata znowu i tam poświętować ;P.

Gość · Wysłany: 28.12.07, 9:54PM Temat postu:

Angela, jestem za! :D Co prawda zostałam zaproszona, ale odmówiłam. Dlaczego rozwodzić się nie będę. Za to chętnie przyjmę inne propozycje spędzenia tego w sumie zwyczajnego jak dla mnie wieczoru ;)