|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 26.12.07, 12:21PM Temat postu: |
|
|
Szymon, zazdroszczę pierwszego zetknięcia z Narnią w tak cudownym dniu, jak Wigilia. My jeszcze siedzieliśmy przy stole, gdy w telewizji zaczynały się Opowieści, ale atmosfera była równie magiczna :).
[b]Wiek Kaspiana[/b] - już sprawdziłam. Kaspian urodził się w 2290 roku według rachuby narnijskiej. Uciekł od stryja Miraza w 2303, mając 13 lat. Dzięki przywołaniu czwórki dzieci Pevensie zostaje ukoronowany również w tym roku. A na swoją wyprawę na koniec świata wyrusza w 2306-2307, czyli wtedy, gdy miał 16-17 lat.
Tymczasem Piotr urodził się w 1927 według naszej rachuby czasu, a Edmund w 1930. Do Narnii po raz pierwszy (1940) trafiają więc mając odpowiednio 13 i 10 lat. Pomagają Kaspianowi rok później, w wieku 14 i 11 lat (oczywiście to tylko ich wiek faktyczny, w duchu są o wieeele dojrzalsi). Zauważmy, że Piotr jest starszy od Kaspiana tylko o rok.
W Podróży Wędrowca do Świtu bierze udział tylko Edmund (oraz Łucja i Eustachy, ale to chwilowo nieistotne). Ma wtedy dwanaście lat. Jest o cztery lata młodszy od Kaspiana. Piotr ma wtedy rzeczywiście piętnaście lat, ale jest już zbyt dorosły na to, by wejść do [i]Pierwszej [/i]Narnii. ( :( )
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 26.12.07, 2:08PM Temat postu: |
|
|
Dziękuję Ci, Shee, za tak dokładne sprawdzenie tej "sprawy"! Bardzo Ci dziękuję!
Ja byłam w kinie i na pierwszej części i na drugą też się wybieram! :D To jest cudowny film, a muzyka... ach... no cud - miód! :)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 26.12.07, 2:19PM Temat postu: |
|
|
Oj tak, muzyka jest wspaniała! Dzięki temu soundtrackowi odkryłam tak dobrych wykonawców jak Imogen Heap (śpiewała "Can't Take It In") czy Tima Finna. Gorąco polecam muzykę Harry'ego Gregsona Williamsa! Nie mogę doczekać się kolejnej części także dzięki niej ;).
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 26.03.08, 7:54AM Temat postu: |
|
|
Moje pierwsze zetknięcie z filmową Narnią też miało miejsce w niezwykły dla mnie dzień - to były urodziny mojego chłopaka, byliśmy razem w kinie.
Kocham Narnię. Pierwsza część jest chyba najbardziej baśniowa i dlatego mam do niej ogromny sentyment. Film zachwycił mnie przede wszystkim cudownymi zdjęciami (wiecie, że część scen była kręcona w Polsce?), bardzo wiernym odtworzeniem większości scen i świetnym aktorstwem - Biała Czarownica była niesamowita, taka chłodna, spokojna i groźna. Podobał mi się też Pan Tumnus. I bobry :)
Czekam na drugą część. Podobno już niedługo!
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia 25.07.08, 1:12PM, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 24.05.08, 8:02PM Temat postu: |
|
|
[quote="Martynka"]Czekam na drugą część. Podobno już niedługo![/quote]
Tak , niedługo. Dokładnie to 30 maja . A już nie mogę się doczekać!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 24.05.08, 9:10PM Temat postu: |
|
|
A ja właśnie dzisiaj mówiłam, że mam ochotę iść do kina i muszę coś wyszukać na przyszłą niedzielę. W takim bądź razie już wiem na co się wybiorę :) Książka była świetna, ciekawe jak nam przedstawią kolejne przygody z Narnii na "szklanym" ekranie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 24.05.08, 9:13PM Temat postu: |
|
|
Ja żeby należycie ocenić film, muszę przeczytać książę.
A w Narnii już się nieco orientuję, ponieważ czytałam którąś część na konkurs. I książka wydała mi się baśniowa, po prostu świetna. Muszę się teraz dorwać do 1 części, a potem przypomnieć sobie film (;
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia 25.05.08, 11:03AM, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 25.05.08, 11:02AM Temat postu: |
|
|
[quote="Shee"] Piotr ma wtedy rzeczywiście piętnaście lat, ale jest już zbyt dorosły na to, by wejść do [i]Pierwszej [/i]Narnii. ( :( )[/quote]
Tak , to smutne. Ale , aby wejść do [i]prawdziwej[/i] Narnii , nigdy nie jest za późno ;).
A co do filmu , to ja już marzę , żeby go oglądąć. Mam nadzieję , że mnie nie rozczaruje , lecz zachwyci tak jak część pierwsza.
No cóż... pozostaje nam tylko czekać.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 07.06.08, 8:33PM Temat postu: |
|
|
Oglądałam dziś po raz kolejny pierwszą część Narnii i znów mnie zauroczyła. Co najbardziej mi się podobało? Muzyko i sceny batalistyczne. Wg. mnie walka Piotra z Czarownicą była fenomenalna, tylko kilka łez popłynęło gdy Edmund został ranny i gdy zabijali Aslana. Może uda mi się w wakacje przeczytać książkę :)
A tu coś z mojej kolekcji :)
[URL=http://img353.imageshack.us/my.php?image=dsc04770bv1.jpg][img]http://img353.imageshack.us/img353/5083/dsc04770bv1.th.jpg[/img][/URL]
[URL=http://img507.imageshack.us/my.php?image=dsc04771or9.jpg][img]http://img507.imageshack.us/img507/915/dsc04771or9.th.jpg[/img][/URL]
Przepraszam za słabą jakość, ale zdjęcie robione cyfrówką.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 09.06.08, 12:03PM Temat postu: |
|
|
Moniczko, z moich oczu popłynęły łzy dokładnie w tych samych momentach - tylko że "gdy zabijali Aslana", to nie było kilka łez, a całe strugi... Oglądałam film dwa razy, i dwa razy beczałam. Ale za drugim razem było w sumie dość zabawnie - oglądałam film razem z mamą, tatą i Aniulką, z całej czwórki tylko ja wiedziałam, co się po tej scenie wydarzy. A oni na przemian albo dopytywali się mnie o dalszy rozwój akcji (zwłaszcza mama), albo sypali własnymi pomysłami (zwłaszcza tata). Ciekawe przeżycie! :D
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia 25.07.08, 1:40PM, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|