Most do Terabithii

Gość · Wysłany: 26.12.07, 12:15PM Temat postu: Most do Terabithii

Cudny film.Oglądałam go wczoraj z rodzinką i muszę powiedzieć, że jestem pod ogromnym wrażeniem.Na końcu wzruszyłam się bardzo,kilka łezek poleciało... ;)
Gorąco polecam,musicie obejrzec ten filmik!

[img]http://www.dubbing.pl/most/most01.jpg[/img]

"Oparty na powieści Katherine Paterson film opowiada historię jedenastoletniego chłopca, którego życie zmieniło się na zawsze, gdy zaprzyjaźnił się z klasowym wyrzutkiem - jakim okazała się pewna dziewczyna. Razem Jess i Leslie tworzą świat Terabithii, wymyślone królestwo -pełne olbrzymów, trolli i wszelkiego rodzaju magicznych istot. Podczas gdy w prawdziwym świecie ich życie wypełnione jest trudnościami, w Terabithii rządzą jako Król i Królowa. Lecz i tam będą musieli ze wszystkich sił zmagać się z niespodziewaną tragedią."

Gość · Wysłany: 26.12.07, 10:14PM Temat postu:

Czytałam książkę, bardzo lubię! Muszę jak najszybciej ściągnąć sobie ten film! :)

Gość · Wysłany: 26.01.08, 10:31PM Temat postu:

Niestety nie widziałam tego filmu, nad czym szczerze ubolewam! Bardzo podoba mi się tematyka, taka [i]narnijska[/i] nie uważacie? Po za ym gdzieś czytałam, że autorka "przyznała, że pomysł na książkę czerpała z innej powieści, [i]Opowieści z Narnii[/i]". Angelo, skoro widziałaś ten film, mogłabyś go dokładniej opisać? Co się [i]właściwie[/i] tam stało? ;)

Gość · Wysłany: 24.03.08, 10:04PM Temat postu:

Próbowałam dziś oglądać ten film (pokazuje go Canal+) Ale niestety nie zdzierżyłam i po pół godziny wyłączyłam telewizor. Bardzo mi się nie podobał dubbing. Do [i]Opowieści z Narnii[/i] nie można tego chyba porównać - zupełnie nie umiałam wczuć się w klimat filmu. Jedynie ogólny zarys fabuły jest zbliżony. Mimo iż ponoć jestem jeszcze bardzo "dziecinna" stwierdzam, że na ten film jestem za stara o jakieś 10 lat...

Gość · Wysłany: 24.03.08, 10:23PM Temat postu:

Po oglądnięciu stwierdziłam, iż mi się nie podobał.
Jednak coś w nim było...
Idiotyczny dubbing, to fakt.
Jednak jest to opowieść o przyjaźni, a na takie jestem uczulona; po prostu je uwielbiam.
Pod koniec oczywiście popłakałam się , chociaż jeszcze miałam nadzieję, że jakoś się dobrze skończy.
I niby skończył się dobrze, ale mi to zakończenie nie odpowiada.
Wiem, że dobrze, że jest niekonwencjonalne, że nikt nie zmartwychwstał, nie wszyscy żyli długo i szczęśliwie.
Tak myślałam zaraz po oglądnięciu filmu.
A teraz, patrząc na niego z dystansu, myślę, że warto było go oglądnąć.

Gość · Wysłany: 02.07.08, 12:25PM Temat postu:

Mnie się podobał. Do "Narnii" raczej nie można go porównywać. Terabithia jest w sumie jedynie wytworem fantazji bohaterów. Poza tym uważam, że to jeden z nielicznych przypadków, gdy film jest lepszy od książki, która mnie trochę nudziła.

Gość · Wysłany: 02.07.08, 5:39PM Temat postu:

Bez wątpienia, nie można go porównać do Narnii!!! A czy coś wogóle można? :D
Och, nie sądziłam, że ten film jest taki kiepski! Jeszcze go nie wiedziałam, ale... Słyszałam już tak różne opinie, że sama też muszę wyrobić sobie własną! :D

Gość · Wysłany: 04.07.08, 11:01AM Temat postu:

Jedyne,co mnie denerwowało w filmie,to dubbing.Jest beznadziejny,psuje atmosferę filmu.
Jednak aktorzy spisali się świetnie,na samym końcu mimo woli,popłakałam się.
Polecam,mnie się ten film b.podobał ^^.

Gość · Wysłany: 04.07.08, 2:57PM Temat postu:

Każdy by się rozpłakał przy takim zakończeniu ;)
Podobała mi sie szczególnie dziewczynka, a raczej prawie kobieta (ma 15 lat, obecnie) odgrywająca rolę Leslie Burke - AnnaSophia Robb. Jest śliczna jak obrazek.

Gość · Wysłany: 04.07.08, 5:27PM Temat postu:

Masz racje Anna Sophia także mi się podobała. Film cudny zrobiony po mistrzowsku. Ja też nad zakończeniem spłakałam się jak bóbr, prawde mówiąc nie myślałam, że tak to się skończy i do samego końca miałam nadzieje, że coś się zmieni, zadziałają jakieś czary...
Film warty obejrzenia.