|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 18.12.07, 1:13PM Temat postu: Amelia |
|
|
Ponieważ wreszcie otrząsnęłam się z szoku, spowodowanego konstatacją, że mój ulubiony film nie ma swojego własnego tematu na forum, niniejszym go prezentuję:
[img]http://img147.imageshack.us/img147/5788/ameliaeq9.jpg[/img]
Proszę Państwa, oto Amelia - bohaterka filmu Jean Pierre'a Jeuneta [i]Le fabuleux destin d'Amélie Poulain[/i], w Polsce wyświetlanego jako [i]Amelia[/i].
Kocham ten film przede wszystkim za postać tytułowej bohaterki, granej przez uroczą Audrey Tautou. Amelia to młoda kelnerka, mieszkająca w Paryżu. Jest bardzo nieśmiała i boi się bardzo wielu rzeczy. Gdy odnajduje przypadkiem w swoim mieszkaniu pudełeczko ze skarbami chłopca, który mieszkał przed wielu laty w tym apartamencie, postanawia odnaleźć właściciela tego znaleziska, by sprawić mu radość wspomnieniami z jego dzieciństwa. Gdy drobiazgowo zaplanowane przedsięwzięcie kończy się sukcesem, Amelia zaczyna pomagać ludziom ze swego najbliższego otoczenia. Czasem wystarczy dobre słowo, czasem trzeba się porządnie napracować, by kogoś uszczęśliwić, czasem można dać nauczkę na przyszłość temu, kto znieważa innych...W ferworze działania Amelia nie potrafi jednak pomóc sama sobie, i jej droga do szczęścia i miłości okaże się zupełnie inna, niż sprytna panna Poulain sobie zaplanowała...
Film jest zabawny, uroczy, często wzruszający. Swój sukces zawdzięcza także cudownej muzyce i pięknym zdjęciom. Jeśli ktoś jeszcze go nie oglądał, niech nie traci czasu i jak najszybciej po niego sięgnie :)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 18.12.07, 1:28PM Temat postu: |
|
|
Oglądałam ten film parę lat temu, kiedy to z klasą wybraliśmy się do kina. Niestety nie pamiętam go zbyt dobrze, wiem, że było coś z pudełkiem ukrytym w ścianie, a film podajże zaczynał się od jedzenia z palców malinek ;). Wtedy mnie nudził, być może dlatego, że był narzucony przez szkołę, ale chyba będę musiała go obejrzeć jeszcze raz tym bardziej, że mam go w domu na płytce :)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 20.12.07, 12:50AM Temat postu: |
|
|
Bardzo, bardzo mi się podobał! Kiedy pierwszy raz oglądałm, zainteresowały mnie bardzo te momenty, w których Amelia "bawi się" z Nino robiąc te podchody, bojąc się bezpośredniej z nim konfrontacji. Podobała tez mi się tej zemsta na sklepikarzu :D, "żarcik" z krasnalem i ciekawie przedstawiane postacie. Tak od razu do rzeczy.
Zwróciłam uwagę też na kolory jej mieszkania, takie ciepłe, intensywne , wyraziste. Do tego głównie czerwony i zielony, co zawsze ogądając ten film, wprawia mnie w świąteczny nastrój, nawet w lato ;)
Oczywiście, nie mogę zapomnieć o muzyce! Słysząc ten akordeon, od razu mam przed oczami Paryż jako miasto zakochanych, ogólnej magii, pewnej nostalgii pomieszanej z nowoczesnością. Piękna scena gdy na koniec jadą na jego skuterze z muzyką w tle... mm... aż się rozmarzyłam...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 19.02.08, 8:25PM Temat postu: |
|
|
Ostatnio ten film można kupić z jakąś gazetą . Miałam ochotę , po waszych recenzjach filmów kupić go , jednak się wstrzymałam.
Lecz jeżeli będzie jeszcze w kiosku dostępna to kupię - przekonałyście mnie ;) .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 19.02.08, 8:35PM Temat postu: |
|
|
Izaniu biegnij do kiosku jutro z samego rana :) To film do wielokrotnego oglądania, dlatego bez wątpienia warto go mieć. Jest idealny na poprawę nastroju. Fantastyczne aktorstwo, wciągająca historia, umiejętność opowiadania za pomocą kamery o najważniejszych sprawach, a także o wszelkich drobnych przyjemnościach życia - to wszystko sprawia, że "Amelia" jest filmem, który może nawet zmienić czyjeś życie :)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 19.02.08, 8:58PM Temat postu: |
|
|
[quote="Aniulka"]Izaniu biegnij do kiosku jutro z samego rana :) To film do wielokrotnego oglądania, dlatego bez wątpienia warto go mieć. Jest idealny na poprawę nastroju. Fantastyczne aktorstwo, wciągająca historia, umiejętność opowiadania za pomocą kamery o najważniejszych sprawach, a także o wszelkich drobnych przyjemnościach życia - to wszystko sprawia, że "Amelia" jest filmem, który może nawet zmienić czyjeś życie :)[/quote]
No to mnie już całkowicie namówiłaś .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 26.03.08, 7:45AM Temat postu: |
|
|
Śliczny film. Widziałam go już tyle razy, ze nawet zdarzyło mi się raz zasnąć podczas oglądania :) Film o tym, jak bardzo jesteśmy wszyscy podobni do siebie, jak bardzo cieszą nas różne drobne i większe przyjemności, jak ważne są dla nas wspomnienia. Film o samotności, pragnieniu ciepła i o radzeniu sobie z tymi tęsknotami. O tym, że niewiele trzeba, by dać drugiemu człowiekowi trochę szczęścia. Wątek miłosny jest taki... dyskretny, jakby z boku, ale właściwie o to tutaj przede wszystkim chodzi: o miłość.
Audrey Tatou jest cudna i gra wspaniale. Muzyka dodaje filmowi niezwykłego uroku i klimatu. Ujął mnie narrator - jak w jakiejś baśni... Amelia to taka baśń o dorosłych ludziach.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia 25.07.08, 2:43PM, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|