|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 26.02.08, 5:03PM Temat postu: Billy Elliot |
|
|
Że ja wcześniej tego tematu nie założyłam...niemożliwe...
Kocham ten film!
Jest wspaniały,mogłabym go oglądać i oglądać ;).
Świetna historia,ktora potrafii rozbawić do łez,ale także wzruszyć.
gorąco polecam!!
[img]http://merlin.pl/images_big/27/5903560917564.jpg[/img]
Obsada:
Julie Walters : Pani Wilkinson
Jamie Bell : Billy Elliot
Jamie Draven : Tony Elliot
Colin MacLachlan : Pan Tom Wilkinson
Gary Lewis : Tata (Jackie Elliot)
Jean Heywood : Babcia
Stuart Wells : Michael
Mike Elliot : George Watson
Janine Birkett : Mama Billy'ego
Nicola Blackwell : Debbie Wilkinson
Billy Fane : Pan Braithwaite
Joe Renton : Gary Poulson
Lee Smikle : Tancerz w "Jeziorze łabędzim" (niewymieniony w czołówce)
Mike Elliott : George Watson
Trevor Fox : PC Jeff Peverly
"Górnicze miasto, w którym mieszka Billy z rodziną, ogarnia fala strajków. Starszy brat Billy'ego, Tony (Jamie Draven) i ich ojciec Jackie uczestniczą w manifestacjach. W tym czasie Billy opiekuje się w domu niedołężną babcią. Kiedy ma wolną chwilę, biegnie na grób matki, która zmarła niedawno i za którą ogromnie tęskni, chociaż nie ma odwagi się do tego przyznać. Wątły chłopak budzi niepokój ojca. Jackie wie, że jego młodszy syn, podobnie jak on i Tony pewnego dnia też zostanie górnikiem. W ich mieście dla mężczyzn szukających zatrudnienia nie ma innych możliwości. Aby chłopak nabrał krzepy, ojciec posyła go na treningi bokserskie. Billy nie odnajduje w sobie pasji do tego sportu, ale odkrywa, że w tym samym miejscu, co treningi, odbywają się lekcje tańca klasycznego. Do udziału w nich zachęca go rówieśnica, Debbie (Nicola Blackwell), córka nauczycielki tańca, pani Wilkinson (Julie Walters). Okazuje się, że Billy ma talent i mógłby starać się o przyjęcie do renomowanej szkoły baletowej. Przez pewien czas udaje się utrzymać w tajemnicy przed Jackiem to, że Billy bierze lekcje tańca. Gdy ojciec dowiaduje się prawdy, wpada w szał. Podejrzewa, że jego syn przejawia inne, niżby on sobie tego życzył, skłonności. Z czasem jednak Jackie odzyskuje zimną krew. A nawet dochodzi do wniosku, że kariera tancerza pomogłaby Billy'emu wyrwać się z górniczego miasta, które nie oferuje ciekawych perspektyw na życie. Dla syna Jackie zdobywa się na wielki gest i poświęcenie. On, który dotąd nie opuścił żadnego strajku, teraz z własnej woli zostaje łamistrajkiem. Gdy jego koledzy związkowcy bojkotują pracę, on idzie do kopalni, aby zarobić na naukę syna w londyńskiej szkole baletowej."
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 24.07.08, 10:45AM Temat postu: |
|
|
Uwielbiam ten film! Świetnie aktorzy się spisali! Zwłaszcza Julie Walters i jej filmowa córka Nicola ;) Przepiękny film, o mało co się przy nim nie popłakałam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 27.07.08, 2:25PM Temat postu: |
|
|
Widziałam kiedyś początek tego filmu i, no cóż, wynudziłam się, jak nigdy! Nie widzę w tym filmie nic, co by było warte uwagi. Jak dla mnie, nudny filmik! I ten Billy... troszkę dziwny. Nie dlatego, że miał marzenia inne niż reszta (to jest chyba jedyna zaleta tego filmu - że pokazuję, że tzreba walczyć o marzenia!), ale tak ogólnie... :?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szymon
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 1196
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: 27.07.08, 8:52PM Temat postu: |
|
|
Dla mnie tak samo jak dla Marigold ten film również podobał się "tak sobie". Historia jest opowiedziana tak trochę banalnie (właściwie to tylko koleś coś chce i to na końcu filmu ma). Nic ciekawego. Rzekłbym, że ludzie mają większe problemy i zmartwienia. Taka historia dotyka wielu z nas po gimnazjum czy tam średniej przy wyborze szkoły.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 31.07.08, 12:36PM Temat postu: |
|
|
Może i historia jest lekko banalna,ale ja tam i tak uwielbiam ten film.Jest wartościowy,czasem fajnie jest pooglądać coś takiego.Jamie Bell spisał się wg mnie znakomicie,a ta 'dziwność' Billego akurat mi się badzo podoba ^^.Ta postać bardzo przylgnęła mi do serduszka! xD
Film przeplatany jest scenami wzruszającymi,na których czasami ledwo powstrzymywałam się od płaczu (np.kiedy Billy żegnał się ze swoim przyjacielem,bratem i ojcem,lub ta końcowa scena kiedy Billy jest już dosrosły),ale także scenami,na których tarzałam się ze śmiechu!Te dialogi między Billym,a jego nauczycielką,czy jej córką były powalające xD.
Ech,nie rozpisuję się już... Każdy ma swoje zdanie,ja gorąco polecam ten filmik :mrgreen:.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia 31.07.08, 12:39PM, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|